Schron bojowy "Wąwóz" - dowódca - podporucznik rezerwy Antoni Chudziński. W skład załogi wchodziło również 4 podoficerów i 13 szeregowców, łącznie 18 żołnierzy. „Wąwóz” to ciężki betonowy schron bojowy typu "D", uzbrojony był w jedno działko przeciwpancerne Boforsa, kaliber 37 mm, a także 4 ciężkie karabiny maszynowe typu "Browning" wz. 30, kaliber 7,92 mm, dwa w strzelnicach, jeden używany na górze schronu.. Nie zamontowano kopuły pancernej obserwacyjno-bojowej, jedynie ułożono na schronie worki z piaskiem. Brak wentylacji, oświetlenia, wodociągu, łączności. Posiadał wyjście zapasowe, wyrzutnie rakiet oświetlających, zrzutnie granatów oraz rury do sygnalizacji optycznej. W części wysadzonej znajdowała się także strzelnica obrony wejścia oraz stanowisko działa przeciwpancernego. Schron został wybudowany w okresie lipiec-sierpień 1939 r. i brał czynny udział w walkach 2-3 września 1939r. W dniu 3 września nie prowadził ostrzału w kierunku zachodnim z powodu uszkodzenia w czasie walk nocnych działka przeciwpancernego i CKM-u w izbach bojowych od strony Węgierskiej Górki. Załoga do wyczerpania amunicji ostrzeliwała próby obejścia polskich pozycji od miejscowości Żabnica. Po wyczerpaniu amunicji około 19.00 odparła jeszcze granatami ostatni atak. Wieczorem pod osłoną ciemności opuściła schron. Część załogi dołączyła przez góry do wojsk polskich i i żołnierze walczyli do kapitulacji w okolicach Lwowa. Dowódca schronu, podporucznik Antoni Chludziński dostał się do niewoli sowieckiej, był więziony a następnie zamordowany przez Rosjan w Charkowie. Schron wysadzony został w roku 1939 roku przez Niemców, którzy zdetonowali w nim miny z pola minowego w Węgierskiej Górce.